niedziela, października 29

ab ovo

Dwa dni zajęło mi uruchomienie tego bloga. Czas pokaże czy wszystko to było warte zachodu. Przez kilka kolejnych dni będę umieszczał notki z konta na fotce i jednocześnie poprawiał te błędy, które zauważę, czy ewentualnie wprowadzę jakieś kosmetyczne zmiany w kwestii designu strony.

Blog jednak nie zmieni się nie do poznania, bo w takiej postaci, w jakiej jest obecnie już mnie zadowala. Główną rolę zawsze będzie tu odgrywała treść, a podstawowym zadaniem formy będzie komponowanie całości i niezakłócanie przekazu.

Czas to wszystko zacząć. Publikacja blogu to dla mnie kolejna bariera, którą przekroczyłem. To jak kolejna utrata dziewictwa. Nowe możliwości i kolejne czyste konto. Który to już raz?

PS. Czekam na propozycje stron, które mógłbym umieścić w linkach.

ab ovo - (łac.) od jaja; od początku